Podróż do Ciechanowa miała dać naszemu zespołowi pierwsze zwycięstwo w lidze, jednak jak się okazało przyjdzie nam jeszcze trochę na ten moment poczekać.
Początek meczu był bardzo obiecujący, nawet z lekkim wskazaniem na zawodników Tytanów. Gospodarze odpowiedni rytm złapali dopiero po upływie 20 minut i ostatecznie na przerwę zeszli z 3 bramkową przewagą (14:11).
W drugiej części spotkania Jurand przyspieszył grę, przeprowadzając od samego początku skuteczne ataki. Naszej drużynie zabrakło po raz kolejny skuteczności oraz determinacji przy powiększającej się przewadze ekipy z Ciechanowa, która ostatecznie zwyciężyła 28:22.
Teraz przed nami 2 tygodnie przerwy, które musimy maksymalnie wykorzystać do przygotowania się do 2 ostatnich spotkań rundy. 30 listopada podejmiemy Warmię Olsztyn, natomiast 7.12 innego beniaminka USAR Kwidzyn. Oba spotkania odbędą się w Wejherowie.