Trenerze, do rozpoczęcia sezonu zostało nieco ponad dwa tygodnie, proszę powiedzieć na jakim etapie przygotowań jest pańska drużyna.
Głównie jesteśmy na etapie wydolnościowym, wytrzymałości siłowej i szybkości. Na tym skupiliśmy się najbardziej. Cały czas poprawiamy naszą motorykę i wytrzymałość. Niebawem zaczniemy natomiast wdrażać elementy taktyczne, bo mamy sporo rozwiązań i chcemy jak najlepiej wykorzystać to podczas meczów w sezonie. Póki co pracujemy mocno z piłką, rzutami, czy ćwiczeniami biegowymi. Poprawiamy również technikę zwodów, rzutów i prawidłowej pracy w obronie. Mamy do wykonania kilka testów które odpowiedzą nam na pytania w jakiej formie będziemy przed sezonem. Ostatnio też doszło do szeregu chorób w drużynie i przez to miałem dużo mniejszą frekwencję na treningach, co skutkowało mniej skuteczną jednostką treningową. Z drugiej strony lepiej, że ma to miejsce teraz a nie podczas sezonu.
Czy oprócz wymienionych przez trenera chorób, są w drużynie jeszcze kontuzjowani gracze ?
Na szczęście nie. Są oczywiście jakieś drobne urazy, ale wynikają bardziej z przemęczenia poszczególnych zawodników. Niektórzy mniej trenowali przed sezonem i teraz w fazie przygotowań muszą niestety tak samo pracować jak pozostali gracze, a to skutkuje przemęczeniem organizmu u niektórych zawodników. Wyznaję taką zasadę na treningach, że każdy pracuje w tych samych warunkach i daje z siebie maksimum możliwości. Niestety testy jakie przeprowadziłem pokazały, że niektórzy moi podopieczni są na przeciwległych biegunach przygotowania fizycznego. To mnie oczywiście martwi, że pół drużyny jest bardzo dobrze przygotowana, a kolejna część niestety ma spore braki w tej materii. Jednakowoż, jeśli miałbym porównać wyniki z zeszłym rokiem to nastąpił progres w drużynie.
Czy oprócz lepszych wyników w teście sprawdzającym, zauważył Pan również zwyżkę formy w zespole ?
Myślę, że tak. Poziom umiejętności w drużynie jest wyższy, bo drużyna rozwija się z roku na rok i podnosi swój poziom sportowy. Ten zawodnik który nie podniesie swojego poziomu, nie będzie grał w meczach i każdy to wie. Na szczęście mam w drużynie zawodników którzy wiedzą, że solidną pracą są w stanie grać na coraz wyższym poziomie. W ubiegłym sezonie dałem pograć wszystkim chłopakom, w tym sezonie wprowadzam do drużyny kolejnych dwóch młodych graczy z rocznika 2006 i 2007 – Jakuba Nowocińskiego i Jakuba Wicona. Jeśli będą ciężko pracować to być może również zadebiutują w drużynie seniorskiej.
W stosunku do ubiegłego sezonu nikt z Pana kadry nie odszedł, a wręcz drużyna została wzmocniona.
Tak, całe szczęście, że mamy skład z ubiegłego sezonu w niezmienionej formie. Dodatkowo doszedł do nas Tomasz Bury który gra na środku rozegrania. Jest to utalentowany zawodnik który był nam potrzebny w drużynie. Tomek już kiedyś grał w naszym zespole, ale przez ostatnie trzy lata był na wypożyczeniu w Wybrzeżu Gdańsk. Mam nadzieję, że będzie się fajnie rozwijał i wniesie dużo jakości do drużyny. Do drużyny wrócił też Hubert Koss który w poprzednim sezonie nie grał z powodu kontuzji oraz Maksymilian Sałata. Wygląda to obiecująco i na pewno wpłynie to na rywalizację w drużynie. Mając do dyspozycji taką kadrę, będę mógł również swobodnie rotować graczami tak, aby zawodnik grał nie tylko na swojej ulubionej pozycji, ale w razie potrzeby umiał znaleźć się w innym miejscu boiska. Chciałbym, aby moi podopieczni byli uniwersalnych graczami, umiejącymi odnaleźć się na różnych pozycjach w drużynie. Jeśli taktyka będzie zakładała, żeby skrzydłowy znalazł się przykładowo na prawym rozegraniu, to musi umieć się tam znaleźć. Nad tym będziemy cały czas pracować. Mamy stosunkowo niski skład. Jedynie Norbert mierzy ponad dwa metry wzrostu, ale pozostali nie mają nawet tych dwóch metrów. Jest to jakiś problem w rozgrywkach na wysokim poziomie, dlatego dążymy do tej uniwersalności w drużynie. Ja się oczywiście tym nie przejmuje bo gramy takim składem już kilka lat, a mam nadzieję, że niebawem będzie to naszym atutem. Zakładam, że będziemy szybsi od rywali, będziemy grać bardziej zespołowo czym chcemy zaskoczyć naszych oponentów w lidze.
Będziecie celować w jakieś miejsce w ligowej tabeli ?
To będzie bardzo ciężki sezon, bo rywali będziemy mieli naprawdę solidnych. Dodatkowo niektórzy otwarcie mówią o chęci awansu. My natomiast budujemy nasz zespół spokojnie, solidnie i widać to, że się stopniowo rozwijamy. Dla mnie najważniejsze nie jest miejsce w lidze, ale to żebyśmy dalej utrzymywali nasz poziom gry, który oczywiście powinien stopniowo wzrastać. Jeśli miałbym określić to procentowo to te dziesięć procent powinniśmy lepiej grać. Tak sobie założyłem, a jak wyjdzie to się okaże na koniec sezonu.
Dziękuję za rozmowę.