Szczypiorniści Tytanów Wejherowo po bardzo dobrej grze, musieli ostatecznie uznać wyższość piłkarzy z Koszalina, ulegając im na wyjeździe 37:38 (19:20).
Szczypiorniści Gwardii bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie. Twarda obrona i dobrze dysponowany w bramce Damian Zwierz pozwolił gospodarzom odskoczyć nawet na 6 bramek przewagi (13:7) – jak się później okazało, było to najwyższe prowadzenie w całym meczu. Po 15 minutach koncertowej gry gospodarzy, do głosu doszli Tytani. Dobrą formę pokazał Przemysław Warmbier oraz skrzydłowy Sławomir Jurkiewicz, a dzięki kilku udanym interwencjom w bramce Damiana Nowosada na tablicy widniał wynik 20:19.
Drugą część meczu ponownie lepiej zaczęli gospodarze, choć żółto – czerwoni cały czas gonili wynik. Kiedy wydawało się już, że Gwardia ma mecz pod kontrolą, w szeregach gospodarzy pojawiło się rozluźnienie. Tytani to skrzętnie wykorzystali i w 47 minucie na tablicy pojawił się remis (29:29). Na minutę do końca spotkania Gwardia prowadziła 38:35, ale skuteczne rzuty wejherowian sprawiły, że przegrywali oni zaledwie jedną bramką 38:37. Podopieczni Roberta Wicona mieli jeszcze rzut dający im remis w tym spotkaniu, ale faulowany został Radosław Sałata. Ostatni rzut w tym meczu oddał jeszcze Przemysław Warmbier, lecz został on wybroniony przez bramkarza Gwardii.
Robert Wicon (trener Tytanów Wejherowo)
„Szkoda tego meczu, bo moglibyśmy się pokusić o zwycięstwo. Niestety pojechaliśmy z jednym bramkarzem i to był jeden z powodów porażki. Gwardia grała na 90% celności rzutowej więc nie mieliśmy jak się temu przeciwstawić. Ogólnie drużyna zagrała bardzo dobrze, a tylko małe niuanse zaważyły na tym, że przegraliśmy to spotkanie. Szkoda nie wykorzystanych dwóch rzutów karnych, a także dwóch niepotrzebnych strat jakie nam się przydarzyły. Oprócz tych rzeczy spotkanie stało na bardzo dobrym poziomie. Na temat sędziowania w tym spotkaniu nie chciałbym się wypowiadać, ale każdy widział, że co najmniej cztery ofensywne faule nie zostały dla nas odgwizdane. ”
Kolejne spotkanie Tytani Wejherowo rozegrają 25.02.2023. We własnej hali zmierzą się z drużyną USAR Kwidzyn.